Projekt roz logo

Autorstwa Olga Kulig

okładka książki
Okładka książki biegając z nożyczkami

Ksiażka Augusten Burroughs’, Biegajac z nożyczkami była wydana przez Wydawnictwo Sonią Draga w roku 2008, wydanie III.

Gdy życie daje ci cytryny, zrób lemoniadę. A gdy życie daje ci szalonych, niezrównoważonych rodziców i opiekunów, opisz swoje dzieciństwo i zostań cenionym pisarzem.

Taki przepis na sukces w życiu wykorzystał Augusten Burroughs, autor autobiograficznej książki „Biegając z nożyczkami”.  Oczywiście, gdyby nie wrodzony talent, garść dystansu i tona poczucia humoru dodane do tej receptury, mógłby wyjść zakalec. Ale nie, czytelnik dostaje prawdziwe cacuszko, słodko-gorzki opis dorastania „normalnego” nastolatka w nienormalnym i jak najbardziej chaotycznym świecie.

Świat, którym przyszło dorastać Augusten’owi Burroughs’owi jest tak nieprawdopodobny, absurdalny i szalony, że autorowi nie pozostało już nic innego jak się śmiać. Zamienianie negatywnych chwil w zabawne jest niezawodnym sposobem na przetrwanie, przejawem instynktu samozachowawczego i jak się zdaje, główną specjalnością autora. Zatem:

Ameryka, lata siedemdziesiąte.

Występują:

Ojciec – wykładowca uniwersytecki z poważną depresją, agresywny alkoholik.

Matka – niespełniona poetka, popadająca coraz głębiej w chorobę psychiczną.

Starszy brat – bezduszny geniusz, który w wieku szesnastu lat rzuca szkołę i rodzinę, zdiagnozowany później jako aspergerowiec.

Narrator/autor – młodsze dziecko w rodzinie, homoseksualista przejawiający zachowania kompulsywne.

Doktor Finch – psychiatra i terapeuta rodziny, stąpający po cienkiej linii oddzielającej geniusz od szaleństwa (no dobra, zaspojleruję, jest kompletnie szalony).

Rodzina doktora Fincha – część stanowi faktycznie biologicznych krewnych, część to byli lub obecni pacjenci, jednych i drugich trudno od siebie odróżnić.

Książka

Książka zaczyna się od awantury między rodzicami, krwawej awantury, której świadkiem jest ośmioletni wtedy narrator. Później napięcie rośnie i jest tylko gorzej.

Rozwód rodziców jest do przewidzenia. Kłopoty młodego narratora w szkole również. Ale dlaczego psychiatra zostaje prawnym opiekunem Augusten’a, a sam nastoletni autor przeprowadza się na stałe do domu Fincha? Domu będącego mieszaniną scenerii z imaginarium Harrego Pottera i świata horrorów Kinga? Domu,w którym każdy robi co i kiedy chce, a osoba trzynastoletnia uznawana jest za dorosłą. Gdzie bożonarodzeniowa choinka, a raczej jej pozostałości, „zdobią” salon jeszcze w maju.

Augusten błyskotliwie i z humorem opisuje ekscentryczność mieszkańców domu. Ich zabawne dziwactwa, ale też niebezpieczne szaleństwa. Przyjacielskie relacje, ale i wymuszenia, manipulacje i wykorzystywanie. 

To nie wszystko.

Opisuje kolejne miłostki swojej matki i warsztaty pisarstwa dla lesbijek, które prowadzi w swoim salonie.

Opisuje też swoją inicjację i pierwsze kontakty seksualne, które zgodnie z ówczesnymi i obecnymi standardami podlegają pod molestowanie nieletnich, a które były w pełni aprobowane zarówno przez matkę autora jak i doktora Fincha.

I to nadal nie wszystko.

Jest też cały rozdział poświęcony katalogowaniu i odszyfrowywaniu specjalnych wiadomości od Boga przesyłanych domownikom w postaci ekskrementów doktora Fincha.

I to nadal nie wszystko…

Ale czy ktokolwiek w to uwierzy?

? Więcej rekomendowanych książek znajdziecie tutaj.